1+1

Gofry belgijskie i kawa

Gofry belgijskie i kawa

Czy gofry belgijskie rzeczywiście pochodzą z Belgii? Jeśli nie, to dlaczego nazywane są goframi belgijskimi? Odpowiadamy na te i inne ważne pytania na temat gofrów belgijskich.

Geneza gofrów belgijskich nie jest prosta. Pewne jest jednak, że przynajmniej w ostatnim stuleciu ich ojczyzną była Belgia. Dzisiaj belgijskie gofry, zwane także waflami są jedną z najpopularniejszych przekąsek na ulicach belgijskich miast. Dla zainteresowanych historią gofra z Belgii przypomnimy, że pierwsze gofry znane były podobno już w starożytnej Grecji. Słowo gofr pojawiło się w języku francuskim po raz pierwszy w XII wieku. Popularna odmiana gofra belgijskiego, czyli Liege pojawiła się w XV wieku w Niderlandach. Pierwsza maszyna do robienia gofrów powstała w 1869 roku w Nowym Jorku. Gofry belgijskie mają swoje specjalne odsłony w wielu różnych krajach na świecie. Lokalną wersję można dostać między innymi w Niemczech, Holandii, we Włoszech, na Filipinach, w Tajlandii i w Wietnamie. W Belgii popularne są dwie wersje gofrów: brukselska oraz Liège (tak nazywa się jedno z belgijskich miast). Jaka jest różnica między nimi?

Po pierwsze, każdy ma swój własny kształt. Gofr Liège jest mały z zaokrąglonymi krawędziami, podczas gdy wafel brukselski jest większy i ma prostokątny kształt. Ponadto Liège jest grubszy i zawiera małe grudki cukru, podczas gdy gofr brukselski jest lżejszy i posypany cukrem pudrem.

Gofry brukselskie spopularyzowano mniej więcej w połowie XX wieku w Stanach Zjednoczonych, wtedy także zmieniono ich nazwę na gofry belgijskie.
Gofry Liège pozostały specjalnością belgijską, choćby ze względu na składnik nieznany w wielu miejscach na świecie, czyli tzw. cukier perłowy. Jest to rodzaj sprasowanego mocno cukru w bryłkach, który nie rozpuszcza się nawet w dość wysokiej temperaturze. Ważnym składnikiem ciasta na gofry jest proszek do pieczenia lub drożdże, co sprawia, że ciasto rośnie.

Kolejna ważna sprawa to maszyna do gofrów. Jak już wspomnieliśmy powstała w XIX wieku w Stanach Zjednoczonych. Uległa wielu ulepszeniom i modyfikacjom, mechanizm jest jednak taki sam. Podgrzewana forma, na której smaży się po kilka gofrów na raz. Dzisiaj podgrzewa się ją zazwyczaj elektrycznie, chociaż jest to rozwiązanie mało przyjazne środowisku naturalnemu, bo takie urządzenia zużywają ogromne ilości energii. Dlatego do łask wracają gofrownice ogrzewane bezpośrednio na ogniu.

Przepis na gofry belgijskie (wersja podstawowa)

Gofr belgijski powinien być lekki, miękki w środku, chrupiący na zewnątrz i łatwy w przygotowaniu. Jak zatem wygląda uniwersalny przepis na ciasto na gofry belgijskie? Zaczynamy.

Składniki:
2 filiżanki zwykłej mąki (nadaje ciastu właściwą konsystencję)
1 łyżka cukru (może to być także granulowany cukier brązowy)
1 łyżka proszku do pieczenia
1/4 łyżeczki soli
2 duże jajka
1 3/4 maślanki
1/2 filiżanki stopionego masła
1/2 łyżeczki ekstraktu z wanilii

Przepis na gofry belgijskie

Instrukcja postępowania:

  1. W dużej misce mieszamy mąkę, cukier i proszek do pieczenia
  2. Dodajemy maślankę i mieszamy
  3. Dodajemy 2 duże jajka, ekstrakt waniliowy i stopione masło
  4. Nagrzewamy gofrownicę
  5. Wkładamy do gofrownicy porcję ciasta, zamykamy i czekamy aż przestanie wydobywać się z niej para.
  6. Wyjmujemy gofra lub gofry (to zależy jakiej gofrownicy używasz)

Gofra belgijskiego można posypać cukrem pudrem lub potraktować jak naleśnik. Świetnie smakuje z bitą śmietaną, syropem klonowym czy z owocami.
Ciasto na gofry można trzymać w lodówce przez kilka dni, od czasu do czasu mieszając, żeby się nie rozwarstwiło. Dzięki temu codziennie rano można zrobić sobie świeżego gofra. Gotowe gofry można również zamrażać.

Przepis na gofry belgijskie (wersja nieco modyfikowana)

Składniki:
2 filiżanki uniwersalnej mąki białej
1/4 filiżanki skrobi kukurydzianej (sprawia, że wafle są jeszcze bardziej chrupiące i lekkie)
1 łyżka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody do pieczenia
Szczypta soli
Szklanka prawdziwej maślanki
Szklanka mleka
1/2 filiżanki oleju roślinnego
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
2 duże jaja
3 łyżki cukru granulowanego
1 łyżeczka cynamonu (opcjonalnie)

Gofry belgijskie

Instrukcja postępowania:

  1. Rozgrzej gofrownicę.
  2. W misce mieszaj składniki suche, czyli mąkę, skrobię kukurydzianą, proszek do pieczenia, sodę, cynamon i sól przez 20 sekund.
  3. W oddzielnej misce wymieszaj na masę maślankę, mleko, olej roślinny, ekstrakt waniliowy, żółtka jajek.
  4. W osobnej misce ubij mikserem białko na pianę. Uważaj, aby do białka nie dostała się nawet odrobinką żółtka, bo wtedy trzepanie piany będzie znacznie utrudnione.
  5. Dodaj cukier i ubijaj, dopóki piana będzie bardzo sztywna.
  6. Wlej składniki płynne i ponownie mieszaj, ale nie za długo. Przerwij mieszanie w momencie, gdy składniki się połączą. Ciasto nie musi być perfekcyjnie utartą, jednolitą masą.
  7. Dodaj białko ubite na pianę.
  8. Średniej wielkości kule z ciasta włóż do gofrownicy (chyba, że w twojej gofrownicy można robić tylko jednego gofra na raz). Zamknij. Gofry pieką się zazwyczaj 3-4 minuty. Kiedy są gotowe, z maszynki przestaje wydobywać się para.

W Belgii wafle podaje się bez żadnych dodatków, ewentualnie z odrobiną cukru pudru lub z bitą śmietaną i truskawkami. Są świetne z rozmaitymi owocami, polewami, zazwyczaj słodkimi. Niektórzy lubią gofry na słono, na przykład z jajkiem w koszulce, łososiem i awokado. Gofry belgijskie idealnie smakują z kawą. Świetna do gofrów będzie brazylijska kawa Caprisette Fragrante, mieszaka Arabiki i Robusty. W jej smaku wyczuć można lekką nutę ciemnej czekolady i orzeszki ziemne. Na specjalne okazje dobra będzie kawa mielona Specialty Indonesia Sumatra. Jest to kawa najwyższej klasy, która szczególnie dobrze skomponuje się ze smakiem domowej roboty gofrów. Sumatra pachnie brązowym cukrem, ma nieco karmelowy smak. Czy można wymarzyć sobie lepsze śniadanie niż gofry belgijskie z dobrej jakości kawą? Raczej nie.

FAQ

Q: Czy gofry belgijskie rzeczywiście pochodzą z Belgii?
A: W wersji jaką znamy dzisiaj tak. Gofry są jednak dziełem wielu kultur, rozwijanym przez setki lat.

Q:   Czy gofry zawsze trzeba jeść na słodko?
A: Nie, absolutnie nie. Świetnie smakują np. z łososiem czy tartym żółtym serem. To jednak oczywiście kwestia gustu.

Q: Czy go gofrów potrzebna jest gofrownica?
A: Niekoniecznie. Są śmiałkowie, którzy smażą gofry na grubej, rozgrzanej patelni. Trudno jednak powiedzieć, że są to gofry belgijskie.